Chłodny przedsionek i podmuchy wiatru u progu wcale nie muszą świadczyć o kiepskim wyborze drzwi wejściowych do domu. Częstą przyczyną napływającego zimna jest nieprawidłowo zamontowany próg, a dokładniej brak jego izolacji pod podłogą.
Producenci stolarki prześcigają się w zapewnieniu drzwiom jak najlepszych parametrów termoizolacyjności oraz szczelności. Dobrze jest, gdy za tymi działaniami podąża równie zaawansowana technologia montażu. O ile tzw. „ciepły montaż" ościeżnicy staje się coraz bardziej popularny, to prawidłowy montaż progu niejednokrotnie pozostaje zagadką. A szkoda, bo może on znacząco przyczynić się do zatrzymania ciepła w przedsionku, dzięki czemu ogrzewanie tego pomieszczenia okaże się zbędne. Ciepły montaż progu przeprowadzić można zarówno podczas wstawiania pierwszych drzwi wejściowych do domu, jak i przy wymianie starych.
Kanał montażowy to miejsce w posadzce po drzwiami, w którym powinno
montować się próg. Na zdjęciu: poziomowanie belki montażowej w kanale
Fot. CAL
Gdy próg płacze i trzeszczy...
... to znaczy, że najprawdopodobniej podczas jego montażu zostały popełnione błędy. - Oznaką nieprawidłowo zamontowanego i zaizolowanego progu drzwi wejściowych są gromadzące się na styku z ościeżnicą krople wody. W zimie zaniepokoić powinien nas też osadzający się na progu szron - mówi Czesław Suski, ekspert z firmy CAL. - Z kolei trzeszczenie i odkształcanie się progu świadczą o jego niestabilnym mocowaniu, co nawet po krótkim czasie użytkowania może zmniejszyć szczelność przylegania skrzydła do dolnych partii ościeżnicy oraz powodować przedmuchy pod progiem - dodaje.
Schemat prawidłowo zamontowanego i zaizolowanego progu
Fot. CAL
Czego oczy nie widzą
Przemarzający próg termoizolacyjny to złudzenie. Rzeczywistym winowajcą zimnego przedsionka jest najczęściej chłodny beton, który łączy podłogę w domu z posadzką na zewnątrz. Dawniej, by chronić budynek przed utratą ciepła, beton z zewnątrz odgradzano od podłogi w domu drewnianymi klockami wkładanymi w szczelinę pod pokrywą deski progowej. Rozwiązanie to jednak nie było idealne, przede wszystkim z powodu butwienia źle zabezpieczonego drewna. W kolejnych latach montażyści całkowicie rezygnowali z jakiejkolwiek izolacji tego miejsca. Efekt? Zimne przedpokoje i wiatr świszczący pod drzwiami.
- Dziś standardem staje się stosowanie progów z przegrodą termiczną, które montuje się w kanale, przygotowanym uprzednio w posadzce pod drzwiami. Progi termiczne posiadają wypełnione powietrzem komory, które zapewniają właściwą izolację powyżej poziomu posadzki. Nie ochronią one jednak przed przenikaniem zimna pod podłogą. Dlatego też przestrzeń pod progiem powinna być wypełniona materiałem termoizolacyjnym aż do warstwy betonu znajdującej się poniżej ocieplenia podłogi. Dzięki temu możemy „przeciąć" mostki termiczne znajdujące się na poziomie posadzki i jastrychu. Całość ocieplenia wymaga hydroizolacji od strony zewnętrznej - mówi Leszek Rumiński, ekspert ds. technologii drzwiowych z firmy Roto.
Zaczekaj na posadzki
W nowo wybudowanym domu ze wstawieniem drzwi
zewnętrznych powinniśmy zaczekać do momentu zakończenia mokrych prac
budowlanych. - Błędem w sztuce jest
montowanie drzwi na tymczasowych podporach, przed wylaniem posadzek, gdyż może
to spowodować naruszenie konstrukcji ościeżnicy. Taki sposób osadzenia drzwi ma także negatywny wpływ na stabilność progu
- mówi ekspert CAL-a. Jak w prosty sposób wykonać kanał montażowy pod
drzwiami? - Kiedy
znamy już płaszczyznę montażu drzwi w murze, przed wylaniem posadzek możemy
wstawić na betonie przegrodę ze styropianu. Przy montażu drzwi łatwo ją usuniemy
i dzięki temu odsłonimy kanał montażowy
- miejsce, w którym prawidłowo zamontujemy próg - radzi Czesław Suski.
Jeśli decydujemy się na wymianę drzwi i chcemy zamontować do nich ciepły
próg, kanał montażowy możemy wyciąć w istniejących już posadzkach.