Na co dzień posługujemy się pękiem kluczy - do drzwi wejściowych, furtki, piwnicy, garażu itp. Opisujemy je identyfikatorami, próbujemy zapamiętać, który pasuje do czego, a rzadko używane odkładamy do szuflady. A gdyby tak mieć jeden klucz, który otwiera wszystko?

Wczoraj tu leżał...

Nowe meble nie mieszczą się w drzwiach frontowych? Wnieśmy je tyłem, od garażu.  Zaraz, tylko gdzie jest ten klucz? O, przyszedł list! Ciekawe od kogo? No nie - klucze do skrzynki zabrał mąż. Sytuacje, w których dany klucz nagle znika albo nie możemy otworzyć konkretnego zamka, bo klucz ma któryś z domowników, zdarzają się bardzo często.

Zamiana wielu kluczy funkcjonujących w domu czy mieszkaniu na system jednego klucza rozwiązuje wiele codziennych problemów, oszczędza czas i nerwy domowników. System tego typu pozwala połączyć ze sobą wiele odpowiednio dobranych, elementów zamykających. Jednym kluczem można więc otwierać obydwa zamki w drzwiach wejściowych, ale też bramę, piwnicę, garaż i skrzynkę na listy. Jest wiele rodzajów systemów, dopasowywanych każdorazowo do aktualnych potrzeb użytkowników budynków. Np. w tzw. bliźniakach można stworzyć dwa rodzaje kluczy. Każda rodzina swoimi kluczami będzie otwierać swoją część budynku, a wspólnie będą mieli dostęp do furtki i bramy.

Systemy klucza są bardzo elastyczne. Możemy domawiać dodatkowe zamknięcia do istniejących kodów klucza np. dodając kłódkę do bramy czy zamek do skrzynki na listy. Osoba z jednym kluczem jest także mniej atrakcyjna dla potencjalnego złodzieja. Obserwator zwraca uwagę na osoby z pękiem kluczy, w jego mniemaniu jest to potencjał związany z dużą ilością dóbr materialnych - mówi Mariusz Jesionowski, ekspert łódzkiej firmy Ferro-Met zajmującej się wdrażaniem systemów klucza.

Cena komfortu

Koszty związane z wymianą pęku kluczy na jeden zależą oczywiście od naszych potrzeb.  Jedna osoba zamawia system na 4 zamki, inna, mieszkająca poza miastem, może potrzebować ich nawet 50. Biorąc pod uwagę 5 użytkowników i 4 zamki obejmujące system klucza, klient musi się liczyć z wydatkiem od 500 do 1600 zł. Wyższa cena związana jest zazwyczaj z wyższym poziomem bezpieczeństwa oferowanym przez rozwiązanie - dodaje Mariusz Jesionowski.

Czas realizacji również uzależniony jest od standardu bezpieczeństwa. Najprostszy system możemy mieć już po tygodniu, na bardzo trwały, z pełnym serwisem i gwarancją niekopiowalności - poczekamy nawet do miesiąca.

Jeden, a porządny

Klucz systemu wykonuje dziennie dużo większą pracę niż klucz indywidualny, dlatego trzeba postawić na jego jakość - trwałość i bezpieczeństwo.  Podstawą bezpieczeństwa klucza jest trudność skopiowania modelu. Produkt powinien posiadać konstrukcję, która uniemożliwi lub w jak największym stopniu utrudni jego sczytanie i skopiowanie przy użyciu ogólnodostępnych narzędzi czy urządzeń. Największą ochronę zapewniają klucze wyposażane w elementy ruchome.

Bardzo ważną kwestią jest kontrola samej możliwości dorabiania kluczy. Najwyższy poziom bezpieczeństwa użytkownika oferują klucze chronione patentem. Są zarejestrowane w Urzędzie Patentowym, a więc prawo do ich wytwarzania i sprzedaży ma tylko producent oraz firmy przez niego upoważnione. Odpowiednimi patentami chronione powinny być zarówno rozwiązania konstrukcyjne, jak i wzór klucza surowego. Istotne jest również, aby przedmiotem patentu było rozwiązanie konstrukcyjne współpracy klucza z wkładką. Próba wykonania klucza działającego z opatentowaną wkładką jest wówczas poważnym naruszeniem prawa - mówi Grzegorz Korzeniowski, ekspert firmy Assa Abloy, międzynarodowego producenta systemów zabezpieczeń obiektów. 

źródło: Assa Abloy