PRZEŚLIJ NEWS DODAJ FIRMĘ DO BAZY OFERTY PRACY WYDARZENIA TARGOWE
2013-03-12
Ościeżnica nie jedno ma imię
Ościeżnica stanowi dodatkowe wyposażenie i nie jest sprzedawana w komplecie. Należy ją dokupić osobno.

INVADO Sp. z o.o.
Dzielna, ul. Leśna 2
42-793 Ciasna

tel. 34 351 05 40
fax 34 353 56 02
biuro@invado.pl
www.invado.pl

» więcej o firmie

Planując zakup drzwi zwykle zwracamy uwagę na design, kolorystykę i ewentualne przeszklenia. Trzeba jednak pamiętać o jeszcze jednym istotnym elemencie, czyli ościeżnicy, która powinna w pełni współgrać z drzwiami, ale też pasować do warunków technicznych i aranżacji wnętrza.

Ościeżnica stanowi dodatkowe wyposażenie i nie jest sprzedawana w komplecie. Należy ją dokupić osobno, co daje możliwość wyboru takiej, która najbardziej nam odpowiada zarówno pod względem funkcjonalnym, jak i aranżacyjnym. Producenci drzwi pozostawiają nam w tym względzie wiele możliwości. Listwy wykończeniowe ościeżnic mają różny kształt. Mogą się łączyć pod kątem 90 lub 45 stopni, a duży wybór oklein naturalnych i sztucznych pozwala na dobranie odcienia zgodnego z kolorystyką drzwi. Wybierając drzwi, prędzej czy później zetkniemy się także z dylematem czy wybrać ościeżnicę stałą, czy regulowaną?


Ościeżnica regulowana z opaską - płaska
fot. INVADO

Ościeżnica stała

To najprostszy model ościeżnicy zwany także blokowym. Nieskomplikowana konstrukcja najlepsza jest do zabudowy muru o typowej grubości, tzn. 6 - 10 cm. Zdawać by się mogło, że montaż tradycyjnej framugi nie przysporzy wielu problemów. Jednak dokładne dopasowanie wszystkich elementów nie należy do najłatwiejszych zadań. Dlatego mimo niższej ceny klienci coraz częściej skłaniają się ku innym rozwiązaniom.

Ościeżnica regulowana

Kiedy w mieszkaniu mamy ściany o niestandardowych wymiarach, wówczas należy sięgnąć po ościeżnicę regulowaną. Jej konstrukcja pozwala na zabudowę nawet grubego muru. Jedynym ograniczeniem dla tego rozwiązania jest minimalna grubość ściany, która powinna wynosić nie mniej niż 75 mm. W drugą stronę nie ma już żadnego limitu. - W momencie kiedy wymiary sięgną 280 mm stosujemy dwa elementy, które łączone są w taki sposób, aby całość wykonania wyróżniała się estetyką i solidnością - wyjaśnia Adam Hucz odpowiedzialny za markę Invado. 


Zabudowa ościeżnicy metalowej
fot. INVADO

... a może bezprzylgowa?

Zwolennicy oryginalnych rozwiązań z pewnością zainteresują się bezprzylgową ościeżnicą regulowaną. Jak sama nazwa mówi, jej konstrukcja wyróżnia się brakiem przylgi, a wykończenie jest eleganckie i geometrycznie nowoczesne. Ościeżnica bezprzylgowa dedykowana jest specjalnym, również bezprzylgowym skrzydłom drzwiowym - np. modelowi Quadro z kolekcji Invado. Efekt aranżacyjny jest bardzo ciekawy, ponieważ rezygnacja z przylgi wymusza ukrycie zawiasów wewnątrz skrzydła. Wskutek tego drzwi „chowają się" w ościeżnicę, tworząc z nią jedną płaszczyznę. 

Ościeżnica na ościeżnicy

O ile w nowych budynkach łatwo zainstalować wybraną ościeżnicę, sprawa komplikuje się w  przypadku starszych budynków, w których montowano metalowe futryny. Na szczęście wbrew obiegowym opiniom, wymiana drzwi wewnętrznych w takim przypadku wcale nie musi oznaczać wyrywania ze ścian starych ościeżnic. Przeszukując fora internetowe w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie co zrobić, by zakup nowych drzwi nie wiązał się z olbrzymim przedsięwzięciem remontowym , można napotkać na rozmaite porady. Internauci podpowiadają, żeby zamaskować futrynę okleiną samoprzylepną w kolorze nowych skrzydeł, wymienić zawiasy lub zamówić drzwi pod wymiar. Aby uniknąć całego zamieszania, producent drzwi wewnętrznych Invado wprowadził na rynek obudowę ościeżnicy metalowej.  - Umożliwia ona zainstalowanie nowych drzwi w pomieszczeniach, w których zamontowane są ościeżnice metalowe, zgodne z polskim standardem wymiarowym, bez konieczności ich wykuwania. Zaletą tego rozwiązania jest łatwość montażu przy pomocy pianki bez zabrudzeń podłogi i ścian - wyjaśnia A. Hucz z Invado.

źródło: Invado